Puławska 395
Warszawa
To restauracja położona przy ruchliwej Puławskiej, na trzecim piętrze budynku (żeby wjechać windą, należy wybrać numer wskazany na instrukcji na korytarzu). Łatwo przeoczyć ten lokal w szale miejskiego życia, a szkoda, bo to bardzo przyjemne miejsce. Oprócz jednego minusa w postaci sporej ilości schodów do pokonania (choć wózki spokojnie można zostawić na dole w klatce schodowej, jest obszerna), ma całkiem sporo plusów. W jasnym wnętrzu jest dużo wolnej przestrzeni. Większość restauracji to proste stoliki z drewnianymi krzesłami i przyściennymi kanapami, jest tu też jednak strefa z wygodnymi fotelami-uszakami i kanapą, przy ścianie pełnej książek. Tu jest do dyspozycji stoliczek dziecięcy z kolorowankami i kredkami oraz pudełkiem z klockami. Wśród mnogości książek znajdziemy pojedyncze pozycje dla starszych dzieci, w tym również planszówki. Dostępne jest osobne menu dla dzieci: rosół z makaronem i lubczykiem, risotto z zielonym groszkiem, risotto z kurczakiem. Ogólnie menu restauracji jest bogate (od śniadań, przez lunche, przystawki, obiady, smoothie), więc i z innych dań możemy dobrać coś dla malucha. Niewątpliwym atutem w ciągu lata jest fajny ogródek, który zaprasza najmłodszych na wiele ciekawych wydarzeń i warsztatów (najczęściej kulinarnych). To zdecydowanie fajne miejsce, żeby wpaść na kawę, śniadanie czy obiad, ale myślę, że to też bardzo dobra opcja do organizacji wydarzeń okolicznościowych.
W obszernej, jasnej toalecie mamy przewijak schowany w szafce, przy czym szafka jest obklejona informacją, więc nie da się nie zobaczyć ;) Przewijak mieści się na blacie.
2+/-3 gwiazdki :)