Okrzei 26
Warszawa
To miejsce zdecydowanie nieoczywiste, jeśli chodzi o wyjście na Pragę Północ z dzieckiem. Wnętrze mocno industrialne, dużo schodków, kilka poziomów. Ale lokal zaprasza do siebie na rodzinne niedziele z udziałem animatorki. Przestrzeń dla dzieci organizowana jest albo na poziomie -1 albo na półpiętrze, w pomieszczeniu, do którego wchodzi się przez tajemne wejście - przez przesuwną wysoką szafę z książkami. Na co dzień znajdziemy tu krzesłka do karmienia, przewijak w toalecie. Nie ma oczywistego kącika dla dzieci, jednak w zabytkowej szafce pod jeszcze bardziej zabytkowym telewizorem znajdziemy kilka zabawek, sporo książeczek i kredki z kolorowankami. Na szybką kawę wystarczy jak najbardziej. Wózek zmieści się w lokalu, pod warunkiem, że zostawimy go gdzieś w sali bliżej wyjścia. Fajne jest tu też menu dla dzieci, jest kilka porządnych pozycji obiadowych plus kilka opcji napoi dla dzieciaków. Sporo tu wygodnych foteli i kanap, łącznie z zacisznymi kątami, więc zaznaczam, że wygodnie nakarmić można tu dziecko piersią.